Historia powstania Studium Generale czyli pierwszej polskiej uczelni wyższej jest, mimo przetrwania wielu dokumentów z tamtych czasów, ciągle nie do końca wyjaśniona. Wiadomo na pewno, że Kazimierz Wielki w r. 1364 wystarał się o prawo założenia uniwersytetu, i „około tego czasu otworzył szkołę, której żywot trwał niedługo” ¹. Nie wiemy, gdzie wykłady się odbywały. Zdaje się, że król rozpoczął budowę gmachu na pomieszczenie nowej instytucji, ale budowy nie dokończył. Podobno Uniwersytet Krakowski miał mieścić się na obszarze późniejszego miasta żydowskiego. Jest parę teorii, gdzie dokładnie miały być jego pierwsze budynki. Przy pl. Wolnica 11 wmurowano tablicę, która głosi, że król Kazimierz Wielki zlecił budowę uniwersytetu w tym właśnie miejscu. Z kolei dr Stefan Świszczowski wskazuje na ulicę Szeroką 2 – podobno niektóre fragmenty kamieniarki i część murów późniejszej kamienicy Jordanów (Landauów) mogły powstać jeszcze w XIV wieku². Kościół św. Wawrzyńca według dr Świszczowskiego miał być – być może – świątynią
uniwersytecką. Według dr Świszczowskiego potwierdzeniem jego teorii jest również fakt, że wiele piwnic na Szerokiej pochodzi jeszcze z okresu średniowiecza. Jan Długosz w swoim dziele „Historyja” (Lib. IX; wydanie Przeździeckiego, tom III, str. 284) odnotował, że Kazimierz Wielki chcąc królestwo swoje uświetnić uniwersytetem „stawiał w tym celu w mieście Kazimierzu przezeń pod Krakowem na gruntach wsi kapitulnej Bawoł założonem, na placu rozległym, we wszystkich kierunkach około 1000 kroków mierzącym, w pobliżu muru (zapewne miejskiego) domy piękne, izby sklepione, lektorya i oficyny, wszystko murowane. Śmierć króla przeszkodziła doprowadzeniu dzieła do końca, a fundacya sama i uposażenie spełzły na niczem”³.
Dziś historycy podważają wiele „prawd” i „faktów”, o jakich informował słynny królewski kronikarz. Rzeczywiście jednak, Król Kazimierz Wielki zmarł, nie dokończywszy swojego dzieła. Kontynuowała je królowa Jadwiga, zalecając jednak przeniesienie siedziby uniwersyteckiej w inne miejsce – położenie na bagnistych terenach Kazimierza uważała za niezdrowe.
¹, ³ Tomkowicz S., Ślady Uniwersytetu Kazimierzowskiego?
² Świszczowski S., Założenie i rozwój miasta Kazimierza, „Biuletyn Krakowski”, 3 (1961), s. 34-79
Korzystałam również z tekstu: Akademia Krakowska